-Haha.A co mu...-i nie skonczylam pytac gdyz kot zniknal.Ahh,ten Aken.-Hej Rix!
-Hej Art.-powiedzial-Co tam slicznotka porabiala?
Zapytal szczerzackly w usmiechu.
-Hahaha,niewykle smieszne.-powiedzialam do basiora.-Siedziala na drzewie.
-Ehh..ty to pasujesz do Akena!Nie dosc ze wygladasz jak wilko-kot to jeszcze wspinasz sie po drzewach!- zaczal sie smiac.
-Hahaha.Niezwykle blyskotliwe.-pokerface-Tylko na tyle cie stac?
-Hehehe,oj kotku nie wiesz do kogo mowisz!
-Hej Art.-powiedzial-Co tam slicznotka porabiala?
Zapytal szczerzackly w usmiechu.
-Hahaha,niewykle smieszne.-powiedzialam do basiora.-Siedziala na drzewie.
-Ehh..ty to pasujesz do Akena!Nie dosc ze wygladasz jak wilko-kot to jeszcze wspinasz sie po drzewach!- zaczal sie smiac.
-Hahaha.Niezwykle blyskotliwe.-pokerface-Tylko na tyle cie stac?
-Hehehe,oj kotku nie wiesz do kogo mowisz!
<Rixatus?> 
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz