Przechadzałam się po terenach gdy zza drzewa zobaczyłam nowego wilka... Jak on miał... Rix! Ten Delta. Podeszłam do niego.
-Hej...
-Nie widzisz że szukam jedzenia?! - Krzyknął na mnie.
-Dobra sorki... -Chciałam już krzyknąć żeby się nie unosił ale dobra.
-Czego tu szukasz?
-Niczego... Też chciałabym popolować i nic. A ty już od razu kurna nie wiem czemu wrzeszczysz...
-Bo tak mi się podoba!
-Super!
<Rix? Sorki że takie krótkie..>
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz