R: Hm... Mam pomysł , może zrobimy sobie mały wyścig do polany?
Wadera trochę myślała , myślała , aż w końcu odpowiedziała.
A: Jasne!
R: Okej, objaśnię trasę , widzisz tamto drzewo?
Pokazałem łapą na bardzo oddalone drzewo , wyróżniało sie bo to najwyższe drzewo jakie jest na terenie.
R: Kto pierwszy przy tym drzewie , ten wygrywa.
A: Ok a co dostaje wygrany?
R: Em... Już wiem... Wygrany dostaje od przegranego , em na przykład ... jelenia.
A: No ok.
Wadera z uśmiechem przyjęła warunki .
R: Tam będzie takie jezioro to będziemy je musieli przepłynąć , umiesz pływać?
<Azura dokonczysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz