Podczas tego, kiedy Blood zajmował się
tamtym wilkiem, chciałam uciec, ale niestety nie zdążyłam..Chwycił mnie
jakiś inny i bez chwili czekania zanurzył kły w mojej szyi.
Krzyknęłam..Powoli chyba zaczęłam tracić przytomność..Wszystko zdawało się niewyraźne..
-Ari!- usłyszałam krzyk Blood'a.
-Nie przejmuj się mną Blood..Zajmij się walką..- powiedziałam resztkami sił..Ten wilk miał bardzo ostre i twarde kły..
<Blood?>
Krzyknęłam..Powoli chyba zaczęłam tracić przytomność..Wszystko zdawało się niewyraźne..
-Ari!- usłyszałam krzyk Blood'a.
-Nie przejmuj się mną Blood..Zajmij się walką..- powiedziałam resztkami sił..Ten wilk miał bardzo ostre i twarde kły..
<Blood?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz