Nie wiedziałam jak mu to powiedzieć. Jak zareaguje? Czy będzie zły czy szczęśliwy? Może będzie tak zły, że podda się i przegramy, gdyż stracimy jedną z Alf? Nie, drugiej nie możemy stracić.
- Jake... Nie wiem jak ci to powiedzieć... - zaczęłam mówić
- Ale o co chodzi? - błyskawicznie znalazł się przy mnie
- Ja... - spojrzałam mu w oczy. Serce biło mi strasznie szybko, oddech przyspieszył. Jak ja się bałam!
- Tak, Moon? - nadal na mnie patrzył tym swoim spokojnym wzrokiem
- Jake... Ja... - w moich oczach pojawiły się łzy - Jestem w ciąży...
<Jake?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz