- Teraz nie mamy nic do stracenia. - uśmiechnąłem się
- A co z tobą?
- O mnie się nie martw, jestem uzbrojony - uśmiechnąłem się tak, aby pokazać moje ostre kły
- No cóż... W razie czego będę cię bronić. Nie mam nic do stracenia oprócz... Ciebie, Glimmer i Ripple...
- Czyli jednak - wyszczerzyłem zęby
- Jednak - obdarowała mnie promiennym uśmiechem
- To chodź - pobiegłem w stronę bitwy
<Ari?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz