~~Druga w nocy~~
Nie spałam,bo nie mogłam...Miałam obawy,że coś się stanie,że jakiś wilk zginie lub coś innego...Gdy tak dumałam,jakiś wilk przeszedł obok mnie...Czarny...W nocy wszystko jest czarne...Gdy się bliżej przyjrzałam,zobaczyłam jakieś niebieskie pasy na jego ciele...Również ciemne.Wstałam i poszłam za nim.
~~Na skraju urwiska~~
Wilk stanął,a ja ukryłam się w krzakach.Stanął i zawył.Nagle wycie odwzajemniły inne wilki i pojawiły się na przeciw wilka.Dzieliło ich ze 10 metrów,bo przed mini rozciągał się kanion.Wilki coś do siebie krzyczały.Nagle jakiś przyleciał do wilka po mojej stronie i go zaatakował.Bez namysłu skoczyłam na nich i pokonałam wroga.
~~Po jakimś czasie~~
Do walki przyłączyły się inni wrogowie,ale ich też pokonaliśmy.Na koniec spojrzałam na śledzącego wilka i zobaczyłam...Maxi'ego?!
-Maxi?!-krzyknęłam pytając.
-Hę?
-Co to tu robisz...?
-Śledziłaś mnie...
-Tak.Chciałam zobaczyć,kim jesteś i po co idziesz na urwisko...
-Jak widzisz,jestem Maxi'im.
-No WOW,nie wiedziałam...Ale kim oni są?!
<Maxi?>
Nie spałam,bo nie mogłam...Miałam obawy,że coś się stanie,że jakiś wilk zginie lub coś innego...Gdy tak dumałam,jakiś wilk przeszedł obok mnie...Czarny...W nocy wszystko jest czarne...Gdy się bliżej przyjrzałam,zobaczyłam jakieś niebieskie pasy na jego ciele...Również ciemne.Wstałam i poszłam za nim.
~~Na skraju urwiska~~
Wilk stanął,a ja ukryłam się w krzakach.Stanął i zawył.Nagle wycie odwzajemniły inne wilki i pojawiły się na przeciw wilka.Dzieliło ich ze 10 metrów,bo przed mini rozciągał się kanion.Wilki coś do siebie krzyczały.Nagle jakiś przyleciał do wilka po mojej stronie i go zaatakował.Bez namysłu skoczyłam na nich i pokonałam wroga.
~~Po jakimś czasie~~
Do walki przyłączyły się inni wrogowie,ale ich też pokonaliśmy.Na koniec spojrzałam na śledzącego wilka i zobaczyłam...Maxi'ego?!
-Maxi?!-krzyknęłam pytając.
-Hę?
-Co to tu robisz...?
-Śledziłaś mnie...
-Tak.Chciałam zobaczyć,kim jesteś i po co idziesz na urwisko...
-Jak widzisz,jestem Maxi'im.
-No WOW,nie wiedziałam...Ale kim oni są?!
<Maxi?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz