Wtedy Aron zesłał pożar na las, mej watahy i zesłał coś jeszcze - mnie.
Małego Picallo. Było bardzo gorąco chociaż była noc, wiedziałem że to
pożar.
Schowałem się do jamy i z moich oczu popłynęły łzy, strumieniami aż pożarł zanikł. To ja małe wilczątko - ocaliłem las. Wtedy podszedł do mnie pewien wilk imieniem Akimitsu i rzekł:
- Kim ty jesteś?
- Picallo - odpowiedziałem stanowczo
Akimitsu rzekł:
- Dziękuję, że ocaliłeś nasz las. Możesz zostać w Naszej watasze, wyrośniesz na prawdziwego wilka. Mysle że skorzystasz z Mojej oferty i zlecę innym zwierzętom Cię nauczać: zwinności, szybkości, zabijania, mądrości oraz najważniejszej cechy u wilka - lojalności
Odpowiedziałem - Tak
Już wiedziałem gdzie jest mój dom.
Schowałem się do jamy i z moich oczu popłynęły łzy, strumieniami aż pożarł zanikł. To ja małe wilczątko - ocaliłem las. Wtedy podszedł do mnie pewien wilk imieniem Akimitsu i rzekł:
- Kim ty jesteś?
- Picallo - odpowiedziałem stanowczo
Akimitsu rzekł:
- Dziękuję, że ocaliłeś nasz las. Możesz zostać w Naszej watasze, wyrośniesz na prawdziwego wilka. Mysle że skorzystasz z Mojej oferty i zlecę innym zwierzętom Cię nauczać: zwinności, szybkości, zabijania, mądrości oraz najważniejszej cechy u wilka - lojalności
Odpowiedziałem - Tak
Już wiedziałem gdzie jest mój dom.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz