Pobiegłem za nią.
-Ness!To jest twoja siostra!- krzyknąłem przed jej jaskinią.
-Nie obchodzi mnie to!Nie cierpię jej!
-Nawet jej jeszcze nie poznałaś!Wtedy była mała!
-Trudno!- krzyknęła po czym nastała chwila ciszy..Czekałem przed jej jaskinią, miałem nadzieję że jeszcze wyjdzie..Nie myliłem się.- Idź już, i przyjdź kiedy indziej..Teraz nie mam nastroju do rozmów..- powiedziała łagodniej.
-Okej..- odpowiedziałem i poszedłem sobie..Miałem zamiar przyjść za jakieś parę dni, pogadać z nią jeszcze na spokojnie.
*Następnego dnia po południu*
Ktoś zapukał do ''drzwi'' mojej jaskini.
-Proszę! - powiedziałem.
To była You..
-Hej, co tam?- spytała.
-Nic ciekawego. - uśmiechnąłem się.
-Aham..- odpowiedziała.
Wtedy naszła mnie pewna myśl..''Skoro ona nie chce iść do Kii, to ja zaprowadzę Kii do niej..Przy okazji,wytłumaczę You że ma siostrę..One jeszcze o tym nie wie..Można spróbować..''
Szybko wstałem.
-Chodź Kii! Zaprowadzę cię gdzieś!
<Kii?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz